Rozpoczyna się festiwal filmów krótkometrażowych Żubroffka
Festiwal "Żubroffka", którego ideą jest spotkanie kultur Wschodu i Zachodu, co roku odbywa się w grudniu. Prezentowane są na nim krótkometrażowe filmy z całego świata. Organizowany jest przez Białostocki Ośrodek Kultury (BOK), potrwa do niedzieli.
Hasłem tegorocznego festiwalu jest "Coming of age…". Jak piszą organizatorzy: "wszyscy świetnie znamy bóle i rozterki towarzyszące dojrzewaniu, nic więc dziwnego, że to temat zawsze aktualny i poruszający dla twórczyń i twórców oraz widzek i widzów na całym świecie".
W środę przed południem w Kinie Forum seniorzy mogli obejrzeć specjalnie przygotowany dla nich pokaz krótki metraży "Wszystkie kolory jesieni życia", natomiast po południu rozpoczną się pokazy konkursowe.
Inaugurację festiwalu zaplanowano na wieczór. W tym roku na filmowo-muzyczne otwarcie zostanie pokazana pierwsza długometrażowa filmowa adaptacja "Alicji w Krainie Czarów" z 1915 roku w reżyserii W.W. Younga. Jak powiedział jeden z organizatorów Krzysztof Sienkiewicz z BOK, film to jedna z trzech w historii kina ekranizacji powieści Lewisa Carolla, surrealistyczna opowieść o dziewczynce przemierzającej fantastyczny świat. "Mimo upływu czasu film zachwyca pomysłowością realizacyjną, a surrealizm zawarty w powieści na ekranie potęgują kostiumy nierzeczywistej wielkości zwierząt oraz pantomimiczne ruchy perfekcyjnie ucharakteryzowanych aktorów" - dodał Sienkiewicz. Przypomniał, że film nie zachował się w całości.
Muzykę na żywo do filmu zagra pochodzący z Wiednia artysta Dorian Concept, który tworzy muzykę elektroniczną, jazz i ambient. Sienkiewicz dodał, że artysta jest z energetycznych występów na żywo, podczas których z wirtuozerią gra na wielu syntezatorach.
W kolejnych dniach festiwalu będzie można oglądać filmy nadesłane na konkurs, który jest główną częścią imprezy. W tym roku zakwalifikowano 102 produkcje z całego świata.
Filmy będą oceniane przez jury w kilku kategoriach. Dwa to konkursy zagraniczne: "Okno na Wschód" (filmy z krajów tzw. bloku wschodniego) oraz "Cały ten świat", a trzy krajowe, czyli produkcje polskich amatorów, studentów i twórców niezależnych. Pozostałe konkursy są otwarte dla wszystkich; to: "Dzieciaki" (krótkie metraże dla najmłodszych i młodzieży), "Videoklipy", "Na skraju" (produkcje eksperymentalne i videoart) oraz "Midnight Shorts", czyli konkurs filmów z pogranicza horroru, czarnej komedii i absurdalnego eksperymentu.
Krótkie metraże powalczą o Grand Prix "Żubroffki" a także inne nagrody. Laureatów poznamy w niedzielę wieczorem.
W ramach festiwalu odbywać się też będą tematyczne pokazy krótkich metraży. Filmy będzie można zobaczyć na plaży miejskiej nad zalewem w Dojlidach i podczas filmowych śniadań. Krótkie metraże zawitają też do innych miejscowości w regionie m.in. Wasilkowa, Łomży czy Sokółki.
Do tematu festiwalu będzie nawiązywać też wystawa. Jej kuratorem jest fotograf Polskiej Agencji Prasowej Artur Reszko.
W programie "Żubroffki" znalazły się też imprezy muzyczne, warsztaty, spotkania z twórcami oraz wystawa fotograficzna "Postrzyżyny" Tomasza Liboski i Michała Solarskiego.(PAP)
swi/ dki/